Capcom podczas State of Play ogłosił istnienie Resident Evil 4 Remake. Produkcja została już zestawiona z oryginałem i różnice są ogromne.
Resident Evil 4 Remake zapowiedziany
„Oszukaj śmierć i poczuj dreszcz emocji. Survival horror na miarę 2023 roku.” Takimi słowami opisywany jest nowy materiał, który przedstawia nam Resident Evil 4 Remake. Tytuł, na którego odnowienie fani liczyli od wielu lat. Oryginalna produkcja zaliczyła lekkie odświeżenie za sprawą nowej wersji na gogle wirtualnej rzeczywistości Meta Quest 2, ale to jednak wciąż nie było dokładnie to na co liczono.
Czytaj też: Lista gier nowego PlayStation Plus w Japonii jest inna! Jaka będzie u nas?
Prawdziwy remake Resident Evil 4 jednak cały ten czas powstawał i w 2023 roku gracze będą mogli powrócić do historii, którą pierwszy raz zobaczyli w 2005 roku. Tytuł prawdopodobnie zaoferuje podobny poziom odnowienia jak Resident Evil 2 Remake oraz Resident Evil 3 Remake. Ponadto dowiedzieliśmy się, że w produkcji jest dodatkowy content do gry, który działać będzie z PlayStation VR 2.
Resident Evil 4 Remake kontra oryginał
Czy zmiany w Resident Evil 4 są widoczne gołymi okiem? Oczywiście! Jeśli nie widzieliście nigdy tamtej produkcji, to będziecie za chwilę w szoku, jak wiele zmian poczyniono. Od modeli postaci po tekstury, czy otoczenie. To zupełnie inna gra!
Czytaj też: Wreckfest na Nintendo Switch wydawał się niemożliwy. Oto gameplay!
Na szczególną uwagę zasługuje również to, że świat gry zaliczył wiele zmian. Klimat oryginału został zachowany, ale lokacje, które odwiedzimy są zdecydowanie bogatsze w detale. Wnętrza budynków przeszły metamorfozy, a kształt danych budowli o wiele dobitniej pokazuje, że w tym świecie zalęgło się zło.
