Raczej trudno wyobrazić sobie sytuację, w której po chorego astronautę na statek kosmiczny przyleci ambulans. Na wypadek takich incydentów NASA szykuje niewielkie urządzenie o nazwie MIRA. To robot chirurgiczny, którym będzie można zdalnie sterować w trakcie długich misji, np. w drodze na Marsa.
MIRA (miniaturized in-vivo robotic assistant) to miniaturowy robot chirurgiczny, który już w 2024 roku znajdzie się na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Rozwijane od ponad 15 lat przez startup Virtual Incision urządzenie przejdzie tam serię testów w specjalnej odizolowanej szafce wielkości kuchenki mikrofalowej.
Robot będzie przeprowadzać procedury naśladujące te stosowane w chirurgii, takie jak cięcie tkanki czy manipulowanie małymi przedmiotami. Miniaturowe gabaryty i możliwość zdalnego sterowania ramionami urządzenia spełniają założenia długich misji kosmicznych, w trakcie których powrót na czas na Ziemię nie będzie możliwy.
Virtual Incision otrzymało od NASA grant w wysokości 100 tys. dolarów, który ma pomóc firmie w przystosowaniu robota MIRA do pracy na pokładzie ISS
Robot MIRA jest stosunkowo niewielki i waży niecały kilogram. Na jego końcu umieszczono dwa niewielkie ramiona, którymi można zdalnie manipulować. Urządzenie ma już na koncie pierwszy sukcesy w postaci zdalnej operacji w warunkach ziemskich. Obecnie przechodzi testy kliniczne w USA przed wprowadzeniem do sprzedaży.
Czytaj też: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna bez Rosjan. Państwo zadecydowało
Docelowo MIRA ma pracować w pełni autonomicznie na podstawie zadanych parametrów, dzięki czemu w trakcie misji nie będzie potrzeby utrzymywania komunikacji z Ziemią. Już teraz robot jest programowany do pracy autonomicznej, aby oszczędzać przepustowość komunikacyjną ISS.
Naukowcy będą badać jak robot chirurgiczny zachowuje się w warunkach niskiej grawitacji. Być może będą mogli z niego korzystać już pierwsi astronauci lecący na Marsa w trzeciej dekadzie tego wieku. Zrealizuje się scenariusz rodem z filmów science fiction o robotach, które za naciśnięciem jednego przycisku będą w stanie nas naprawić?