Rozwijający autonomiczne promy elektryczne zespół inżynierów z Norwegian University of Science and Technology ulepszył swoje dzieło (milliAmpere) do wersji drugiej, a w dążeniu do jego komercjalizacji, rozpoczął jego publiczne testy. Dzięki temu zespół może pochwalić się tym, że już dziś w Norwegii działa pierwszy na świecie autonomiczny prom elektryczny. Zależnie od wyników tego testu, milliAmpere 2 może podbić świat.
Pierwszy na świecie autonomiczny prom elektryczny już w testach
Technologia stojąca za milliAmpere 2 jest komercjalizowana przez startup Zeabuz, który współpracuje z norweską firmą promową Torghatten w celu opracowania autonomicznego promu, który ma wejść do użytku w Sztokholmie w Szwecji latem przyszłego roku. Zanim jednak do tego dojdzie, obecne testy muszą zostać zakończone wynikiem pozytywnym.
Czytaj też: Wybierz telewizor Samsung z linii Excellence Line i odbierz cashback
milliAmpere 2 będzie świadczył usługi do połowy przyszłego miesiąca, transportując 12 pasażerów (to ograniczenie z planowanych 20 miejsc) przez główny kanał miasta Trondheim. Do działania wykorzystuje nowoczesne akumulatory, systemy, ładowarki oraz system pozycjonowania, który ma dostęp do danych z kamer, radarów i LIDARów, ale w praktyce na pokładzie ciągle jest obecny operator, który może przejąć kontrolę w razie problemu.
