Zapewne słyszeliście już o pamięci flash, która po podłączeniu do komputera potrafi nawet go zniszczyć. Właśnie trafiła ona do sprzedaży i nazywa się USB Kill 2.0.
Została ona wprowadzona do sprzedaży przez firmę mającą swoją siedzibę w Hong Kongu. Jeden taki pendrive kosztuje 49,95$, ale jak on działa? Otóż w momencie podłączenie USB Kill 2.0 do portu USB kondensatory zostają szybko naładowane, a następnie rozładowane. Dzieje się tak kilka razy w przeciągu jednej sekundy. Proces przerwany zostaje dopiero w momencie odłączenia urządzenia od komputera. Generalnie urządzenie zostało zaprojektowane do wyczyszczania danych z dysków. Jednakże w zależności od konkretnego modelu może on zostać nawet zniszczony dotego stopnia, że odzyskanie z niego danych jest niemożliwe.
Producent ciekawie omawia też kwestie prawa i bezpieczeństwa. Każde jego użycie może zostać zakwalifikowane jako atak. Jednakże mówi on także, że urządzenie może okazać się zbawieniem dla dziennikarzy, działaczy politycznych czy niestety cyberprzestępców. Producent zaznacza jednak, że urządzenie zostało opracowane, aby firmy mogły lepiej zabezpieczyć się przed różnymi atakami ze strony złodziei.
Osobiście czekam aż pojawią się pierwsze informacje o zniszczeniach dokonanych przez owo urządzenie. Z pewnością wielu „śmieszków” albo osób, które będą chciały się zemścić wykorzysta USB Kill 2.0 do złych celów. Mam nadzieję, że będą to tylko odosobnione przypadki.
Źródło: http://thehackernews.com