LG postanowiło podjąć specyficzną decyzję, otóż jeden z ich topowych smartfonów, czyli LG V20 ostatecznie nie ukaże się w Europie, przynajmniej na razie. Powód? Małe zainteresowanie Europejczyków w urządzeniach z dużymi wyświetlaczami.
LG po tym, jak już zdążyło uruchomić kampanię marketingową swojego telefonu V20, między innymi również w Polsce, nagle zdecydowało, że Europa nie jest dla niego odpowiednim rynkiem. LG V20, według producenta, trafia raczej w gusta Amerykanów oraz Koreańczyków, bo tam smartfony z ekranami w przedziale od 5,5 do 6 cali sprzedają się lepiej.
Patrząc przez pryzmat ostatniej afery, której głównym bohaterem jest Galaxy Note 7, można powiedzieć, że LG postanowiło strzelić sobie w stopę… ze strzelby sporego kalibru. LG V20 uważany jest za konkurenta serii Note, dlatego też byłaby to idealna okazja, żeby zyskać sporą garść klientów zniesmaczonych ostatnimi doniesieniami o telefonach Samsunga. Jest to też świetna alternatywa dla wypuszczonego już LG G5.
Posunięcie tego typu ze strony LG wydaje się nieco irracjonalne, zwłaszcza, iż ich jedynym kryterium są dotychczasowe wyniki sprzedaży. V20 mógłby odmienić tę sytuację, ale już na starcie dano mu czerwone światło. Oczywiście LG zaznacza, że tak jak w przypadku V10, premiera V20 może zostać po prostu opóźniona. Chwilowo jednak producent nie zamierza uruchamiać dystrybucji tego telefonu na Starym Kontynencie. Pozostaje zatem sprowadzić smartfon zza oceanu.
[źródło: digitaltrends.com ]