Na Kickstarterze pojawił się właśnie rower, którego nie widział świat. Pop-cycle może aktualnie zamówić każdy z nas i jeszcze tego roku cieszyć się rowerem o wyjątkowej ramie i mechanizmie składania
Pop-cycle podnosi poprzeczkę dla składanych rowerów
Rower Pop-cycle nie jest wprawdzie elektryczny, ale i tak doczekał się sporo uwagi. Zainteresowało się nim ponad 50 osób na Kickstarterze, zamawiając swoje egzemplarze, a tym samym wpłacając na konto firmy 35000 złotych. Skąd taka popularność? Wszystko przez to, że choć na rynku jest wiele składanych rowerów, to one wszystkie składają się, a nie (tak jak pop-cycle) „zsuwają” do mniejszego formatu.
Za Pop-cycle odpowiada południowokoreańska firma Bokyong. Postanowiła ona wyróżnić swoje dzieło nagrodzone na targach CES 2023 tylko i wyłącznie ramą z odlewanego aluminium, której poszczególne części są ze sobą skręcone, a nie zespawane. Jej wyróżnikiem jest wielki mechanizm przesuwny w formie szyny na samym środku, który umożliwia złączenie ze sobą tyłu i przodu w razie potrzeby przechowywania.
Czytaj też: Jakie trendy w świecie kawy zaskoczą nas w 2023? Nasze 3 przewidywania!
Poza tym złożyć można też siedzisko oraz kierownicę, zapewniając odpowiednią pozę rowerzystom o wzroście od 150 do 190 cm. Warto przy tym zaznaczyć, że Pop-cycle waży 13 kg i radzi sobie z 110-kg obciążeniem. Aktualnie można go zarezerwować za 468 dolarów, a więc cenę promocyjną, bo obniżoną z 780 dolarów.
