Przez ostatnie kilkadziesiąt lat warstwa ozonowa tylko się zapadała. W 1980 roku naukowcy odkryli ogromną dziurę nad Antarktyką. Po ponad 30 latach wreszcie widać efekty działań miały na celu powstrzymanie tego zjawiska. Zespół 300 naukowców z 36 krajów opublikował raport, w którym jest mowa o tym, że warstwa ozonowa zaczyna wracać do zdrowia.
Warstwa ozonowa to koc okrywający naszą planetę i chroniący ją przed szkodliwym promieniowaniem UV. Wiadomo, że gazy takie jak freony oraz halony, który były powszechnie używane w lodówkach i aerozolach, przyczyniają się do wyczerpywania ozonu w stratosferze ziemskiej. W 1987 roku prawie 200 krajów podpisało Protokół Montrealski, w którym mowa jest o stopniowym wycofywaniu z użytku szkodliwych substancji. W latach 1990-1999 warstwa ozonowa ciągle się zmniejszała, ale od 2000 roku pozostaje ona na niezmiennym poziomie. Zaczyna ona także wykazywać oznaki, które sugerują przyszłe odradzanie się! Gdyby nie Protokół Montrealski, to do 2050 roku poziom szkodliwych gazów w atmosferze wzrósłby 10-krotnie. Ochroni on też, do 2030 roku, ponad 2 miliony osób przed zachorowaniem na raka skóry. Przewiduje się, że jeśli Protokół dalej będzie obowiązywał, to warstwa ozonowa odzyska swój stan z 1980 roku przed rokiem 2050. Niestety, aby znikła dziura nad Antarktyką, potrzeba znacznie więcej czasu. Upłynie jeszcze 10 lat zanim zacznie się ona zmniejszać. Sekretarz generalny WMO, Michel Jarraud, mówi:
Międzynarodowe działania, w celu ochrony warstwy ozonowej, to ogromny sukces. Powinno to zachęcić nas do tego samego poziomu pilności i jedności, w celu walki ze zmianami klimatu.
Wiele środków niszczących ozon przyczynia się także do wzrostu globalnego ocieplenia. Dodatkowy zysk dla naszej planety? Niekoniecznie, substancje zastępcze także negatywnie wpływają na zmiany w klimacie. Jeśli to się nie zmieni, to przewiduje się znaczny wzrost globalnego ocieplenia w przyszłości.
Wnioski zostaną przedstawione na corocznym spotkaniu Protokołu Montrealskiego. Pełny raport zostanie opublikowany w przyszłym roku.
Źródło: http://www.iflscience.com/
