O ile zwolennicy Intela i AMD mogą kłócić się w nieskończoność nad wyższością swojej ulubionej firmy, to właśnie giganci pokroju Amazona najbardziej napędzają ich finansowe obroty. Według najnowszych doniesień to właśnie AMD zaczyna się odkuwać, zyskując nie tylko na giełdzie, ale również ogólnym rynku udziału procesorów.
Obecnie Czerwoni zarówno na rynku serwerowym, notebookowym i PCtowym posiadają średnio 10,6% udziałów, co zwiększyło się o 3,1% względem tego samego okresu z 2017 roku. Wyłącznie w segmencie komputerów desktopowych mówimy o 2,1% wzroście przy identycznym porównaniu czasowym, co daje 13% udział. Oczywiście nie są to precyzyjne informacje, ale raczej te „poglądowe”, pochodzące z serwisu Computer Base. Analitycy są jednak zgodni co do jednego – konsumenckie Ryzeny zdobywają coraz większe zaufanie klientów, co znajduje potwierdzenie nawet na profesjonalnym rynku.
Dziś Amazon poinformował, że został głównym partnerem AMD jeśli idzie o używanie serwerowych procesorów EPYC w usłudze Amazon Web Services. W grę wchodzą zarówno te obecnej generacji, jak i przyszłej, które napędza architektura Zen 2. Z najnowszych informacji wynika, że przynajmniej na papierze będzie niemałą rewolucją względem poprzednika (Zen), więc Amazon z pewnością pokusi się o długofalową współpracę. Z tej zapowiedzi skorzystało samo AMD, której akcje na giełdzie podrożały nagle o 8%, aby obecnie ustabilizować się na 104% względem ceny sprzed ogłoszenia.
Czytaj też: AMD ogłasza 7 nm karty do obliczeń
Źródło: Wccftech
