Zdaniem naukowców Amazonia może w pewnym momencie stracić miano lasu deszczowego i stać się sawanną. Wydaje się, że coraz bardziej prawdopodobne wydaje się osiągnięcie punktu bez powrotu.
Badaniami w tej sprawie zajął się Tim Lenton z Uniwersytetu w Exeter. Wraz ze współpracownikami wykorzystał dane satelitarne zebrane w latach 1996-2016, aby określić zasięg pokrywy roślinnej Amazonii na przestrzeni czasu. Jednym z elementów wziętych pod uwagę była zdolność tych obszarów do regeneracji po suszach i pożarach. Wnioski płynące z analiz okazały się druzgocące.
Czytaj też: Obieg wody pitnej na Ziemi będzie naszym kolejnym problemem związanym ze zmianami klimatu
Od początku XXI wieku 76% Amazonii straciło na zdolności do powrotu do pierwotnego stanu po problemach. Autorzy badania, którego wyniki opublikowano na łamach Nature Climate Change, oszacowali stopień tamtejszego „zazielenienia” za pomocą mikrofal oraz z wykorzystaniem obserwacji w podczerwieni.
Dlaczego się tym przejmujemy? Warto przypomnieć sobie, że jeśli zostanie osiągnięty punkt krytyczny i zgodzimy się na utratę amazońskich lasów deszczowych, uzyskamy znaczące sprzężenie zwrotne z globalną zmianą klimatu
wyjaśnia Lenton
Amazonia kurczy się na skutek karczowania lasów oraz pożarów
W praktyce mogłoby to oznaczać utratę lasów deszczowych i pojawienie się w ich miejsce sawanny. Taki trawiasty ekosystem, zawierający znacznie mniej biomasy, mógłby wyemitować nawet 90 miliardów ton dwutlenku węgla zmagazynowanego w drzewach i glebie. Dla porównania: rocznie jako ludzkość emitujemy około 40 miliardów ton CO2.
Czytaj też: Mieszkańcy Amazonii wolniej się starzeją? Ich mózgi mają niesamowite właściwości
Co martwi szczególnie, to fakt. iż utrata zdolności do regeneracji następowała szybciej w obszarach, w których ma miejsce działalność ludzi, na przykład w pobliżu gospodarstw rolnych. To właśnie tam opady deszczu wydają się też najmniejsze. I choć nie wiadomo, kiedy dokładnie mogłaby nastąpić przemiana z lasu deszczowego w sawannę, to zdaniem ekspertów takie przejście będzie trwało dziesiątki lat.