Reklama
aplikuj.pl

AMD Radeon Adrenalin vs Nvidia GeForce Experience

Nowe karty AMD Radeon mogą wspierać innowacyjne cieniowanie
Nowe karty AMD Radeon mogą wspierać innowacyjne cieniowanie

Karty graficzne to nie tylko sam sprzęt, ale także oprogramowanie czy sterowniki. W dzisiejszym artykule chciałbym Wam przedstawić krótkie porównanie AMD Radeon Adrenalin i Nvidia GeForce Experience. Czy któreś z rozwiązań jest rzeczywiście lepsze?

Pierwsze uruchomienie

Punkt ten wprowadziłem specjalnie dla Experience, od którego zacznę. Pierwsze uruchomienie rozpoczyna się od konieczności zalogowania, co uważam za strzał w stopę. Oprogramowanie nie powinno tego wymagać – nie dość że to irytuje to jeszcze wymaga przekazania naszych danych. Możemy to zrobić za pomocą maila czy też konta z Facebooka czy innych portali.

Od razu po uruchomieniu włącza się krótki przewodnik pokazujący najważniejsze funkcje. Jednakże włącza się także jeszcze jedna, irytująca rzecz. Kombinacja alt+z uruchamia Wam nakładkę w grze. Przy polskim języku jest to tragicznie wybrana domyślna kombinacja klawiszy i natychmiast należy to zmienić.

W przypadku AMD Radeon Adrenalin nie ma takich problemów. Nie trzeba się rejestrować ani podawać żadnych danych. Po instalacji wszystko śmiga i jest dostęp do każdej opcji. Jedynie ReLive należy doinstalować, jeśli chce się włączyć nakładkę. Uruchamia ją także kombinacja alt+z, ale działa ona tylko w grach – przy pisaniu w przeglądarce czy w Wordzie nic się nie uruchamia. Jak widać da się to dobrze zrobić :)

Przegląd opcji

Na stronie głównej Experience macie wyświetlone zainstalowane gry. Możecie je otworzyć albo wejść w ich ustawienia. Program samemu sugeruje Wam optymalne ustawienia grafiki w grze – łatwiej jest dzięki temu dopasować opcje do własnego sprzętu. Ciekawa opcja pojawia się po najechaniu na dane ustawienia – wyświetla się screen z jego opisem. Dzięki temu możecie łatwo zrozumieć co za co odpowiada.

Kolejna zakładka to sterowniki. Możecie w niej zobaczyć, jakie są najnowsze sterowniki i je bezpośrednio pobrać. Jest to podstawowa opcja każdego oprogramowania tego typu i tutaj działa ono bardzo dobrze.

Następnie możemy przejść do opcji. To właśnie tam można włączyć i skonfigurować nakładkę, pozmieniać wiele funkcji, dodać foldery do skanowania czy są nowe gry oraz sparować wszystkie z Shieldem.

W przypadku sterowników AMD zakładek jest więcej. Ponownie pierwsza dotyczy znalezionych w systemie gier. W ich opcjach można ustawić różne opcje dla grafiki oraz włączyć profil WattMan. Jest to specjalne narzędzie, które pozwala na podkręcanie karty graficznej w danej grze. Bardzo przydatna rzecz dla osób lubiących wyciągać 200% ze swojego sprzętu. Obok gier dostępny jest także doradca ds. aktualizacji, który pokazuje jaki sprzęt warto by kupić, aby dana gra chodziła jak najlepiej. Oczywiście preferowany jest sprzęt AMD. Na samym dole macie także zakładkę aktualizacje, gdzie możecie sprawdzić czy jest coś nowego.

Kolejna zakładka to wideo, gdzie można zmienić jakość wyświetlanego obrazu. Zaraz za nią jest ReLive, który należy doinstalować. Jest to nakładka do gry, która zostanie omówiona w następnym punkcie. Tutaj możecie zmienić jej ustawienia takie jak klawisze do włączania, ustawienia strumieniowania czy opcje nagrywania filmów z gier.

Zakładka połącz pozwala na połączenie się z różnymi kontami. Następnie jest Ekran gdzie można ustawić opcje wyświetlania na danym monitorze. Na samym końcu jest system, gdzie można podejrzeć wersje sterowników czy informacje o oprogramowaniu.

Nakładka

Obydwa oprogramowania oferują nakładkę do gier. Zobaczmy co możemy dzięki niej zrobić.

Nakładka Nvidii pozwala na szybkie włączenie powtórek, nagrywania czy nadawania na żywo. W szczególności ciekawą opcją jest Highlights, który pozwala na nagrywanie najlepszych zdarzeń w grach. Wystarczy tylko użyć skrótu klawiszowego, aby zapisać ostatnie 30 sekund rozgrywki na komputerze. W ten sposób żadna akcja Wam nie zniknie. Poza tym tutaj mamy dostęp do opcji, które są raczej standardowe. Możemy sterować jakością filmów czy streamu, włączyć i ustawić HUD czy zmienić klawisze. Warto tutaj tez wspomnieć o technologii Ansel, która pozwala na wykonywanie niesamowitych screenów 360°. Można to także robić w grach niewspierających natywnie tej funkcji.

Pod względem nakładki AMD Radeon Adrenalin jest znacznie bardziej zaawansowane. Mamy do wyboru mnóstwo zakładek. ReLive umożliwia rozpoczęcie streama, nagranie filmu czy wykonanie zrzutu ekranu. WattMan pozwala na podkręcanie grafiki i zapisywanie gotowych trybów. Chill to nowość, która ma umożliwiać obniżenie poboru energii, zmniejszenie temperatur a także polepszenie kultury pracy. Doradca pozwala na monitorowanie gier i wydajności Waszych podzespołów.  Wydajność to nic innego jak HUD wyświetlający informacje o aktualnym działaniu sprzętu. Na koniec są opcje wyświetlania, pozwalają na włączenie synchronizacji albo na zmianę kolorów. Opcji jest więc znacznie więcej niż w przypadku oprogramowania od Nvidii.

Awaryjność

Przejrzałem też sieć w poszukiwaniu informacji o problemach ze sterownikami, które wystąpiły w okresie od grudnia do marca 2019 roku. W obu przypadkach nie było większych problemów. Obie firmy w miarę regularnie prezentują sterowniki pod nowe gry i tym samym często musimy je instalować. Także zarówno AMD jak i Nvidia stale pracują nad znanymi problemami i każda aktualizacja rozwiązuje pewne kłopoty. Minęły więc już czasy, kiedy to sterowniki Radeon uważane były za tragiczne – teraz nie ma większe różnicy pod tym względem.

Podsumowanie

Wydaje mi się, że oba podejścia do sterowników są dosyć różne. Experience jest prostszym oprogramowaniem, bardziej dla osób, które chcą je zainstalować i od razu działać bez wnikania w szczegóły. Posiadają one za to ciekawe opcje w stylu ShadowPlay czy Ansel. Ich wadą jest jednak konieczność rejestracji przy pierwszym uruchomieniu i bycia zalogowanym gdy chcemy pobrać nowe sterowniki – powinno to zostać zlikwidowane. AMD Radeon Adrenalin posiada za to więcej bardziej zaawansowanych opcji. Mowa tutaj choćby o WattMan czy Chill, których odpowiedników Nvidia nie posiada. Także nie trzeba się rejestrować przy pierwszym uruchomieniu. Oba sterowniki są proste w użytkowaniu i nie ma problemów z ogarnięciem gdzie co jest – wszystko jest łatwo dostępne. Tak więc w pojedynku nie widzę wygranego – Experience jest prostsze i bardziej przystępne dla początkujących użytkowników a Adrenalin posiada więcej zaawansowanych opcji.