Jeśli chodzi o serwis DigiTimes, to możemy być pewni jakości informacji, zamieszczanych przez tamtejszych dziennikarzy, ponieważ ci trudnią się tą częścią branży, której niewielu dotyka. Mowa o całym procesie wytwarzania tego, co ląduje nam finalnie w blaszakach, pozwalając na płynną rozgrywkę. Tym razem tamtejsze wiadomości dotyczą następców kart Nvidia GeForce RTX.
Czytaj też: Zapowiedź Radeon Pro Vega II – nowych kart AMD
Osobiście ciekawią mnie statystyki sprzedaży kart GeForce RTX, na które tak wielu narzekało, a które wprowadziły nas w zupełnie nową erę GPU. Ich zapewne się nie doczekam, ale nic straconego, bo te modele miały tylko utorować drogę technologii ray-tracingu w czasie rzeczywistym, która dopiero za kilka lat urośnie w siłę. Takie przynajmniej jest moje zdanie, kiedy patrzę na obecną sytuację na rynku.
Nie o tym jednak dzisiaj, bo znacznie ważniejsze są karty graficzne, które zastąpią na rynku całą obecną serię RTX 2000. Ma to nastąpić już za rok, w którym to otrzymamy propozycje, łączące ze sobą architekturę Ampere i 7 nm proces technologiczny Samsunga. Szczerze? W ogóle mnie to nie zaskoczyło – Nvidia po prostu musi szybko zareagować po premierze 7 nm modeli Radeon Navi, aby znajdować się na tym samym poziomie zaawansowania technologicznego, co ich konkurencja.
Czytaj też: Coraz więcej smartfonów posiada EMUI 9