Niespodziewanie Google postanowiło odświeżyć sobie to, co kojarzymy z Androidem i to na dwa główne sposoby. Jednak to, że system Android przybiera nowe szaty, nie powinno zagrać nikomu na nerwach, bo dlaczego miałoby?
Czytaj też: Panele słoneczne Tesli spowodowały pożary w sklepach
Przygotujcie się więc na porzucenie nazewnictwa z udziałem literek, jak np. Android Oreo, czy Pie i przejście wyłącznie na cyfrowe wersje. Koniec z nazwami słodyczy i deserów w najpopularniejszym systemem na świecie – teraz będzie rządzić matematyka! Oczywiście zawsze wersji Androida towarzyszyły cyferki, ale częściej można było usłyszeć np. o obecnym Androidzie Pie, a nie Androidzie 9.
Taka zmiana z pewnością będzie korzystna, o ile weźmiemy pod uwagę nierozeznanych na rynku klientów. To jednak nie koniec zmian, choć następne sprowadzają się wyłącznie do stricte designerskich odświeżeń. Tych doczekało się logo i maskotka Androida, która towarzyszy nam od pierwszej wersji systemu. Innymi słowy, zapomnijcie o Androidzie Q i wypatrujcie Androida 10.
Czytaj też: TENAA zdradza specyfikację Enjoy 10 Plus
Źródło: Prasowe, GizChina
