Źródła słodkowodne w Londynie mają wysoki poziom genów opornych na antybiotyki. Tamiza ma ich największą ilość. Przynajmniej tak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez UCL.
Geny pochodzą z bakterii z odpadów ludzkich i zwierzęcych. Kiedy antybiotyki przyjmowane są przez ludzi to ich znaczna część wydalana jest do kanalizacji i do źródeł słodkiej wody. Obecność antybiotyków w tych miejscach zapewnia środowisko, w którym drobnoustroje przenoszące geny oporności mogą się szybciej rozmnażać i dzielić odporność z innymi drobnoustrojami.
Czytaj też: Dlaczego mięta powoduje uczucie chłodu?
Badania pokazują, że naukowcy muszą opracować lepsze metody uzdatniania wody. Muszą one usuwać antybiotyki, a żadna ze stosowanych metod tego nie uwzględnia. Także nie ma ustawodawstwa dotyczącego usuwania antybiotyków lub genów opornych na antybiotyki z wody.
Nad takimi metodami pracuje aktualnie zespół, który wykonał badania. Chcą oni wykorzystać powolną filtrację piaskową, aby osiągnąć swój cel. Jak widać przyszłość stawia przed nami coraz to nowsze i ważniejsze wyzwania.
Czytaj też: Pojemniki wolne od BPA dalej niebezpieczne?
Źródło: Phys
