Według wpisu na forum Phoronix, Arcturus może być nie tylko czwartą z kolei najjaśniejszą gwiazdą znaną ludzkości, ale również następną architekturą GPU od AMD.
Tak przynajmniej możemy sądzić po najnowszych informacjach od pracownika AMD. Ten odpowiada za tworzenie sterowników dla systemu operacyjnego Linux i zapowiedział, że firma powróci do schematu nazewnictwa z przeszłości. Oznacza to tyle, że już nie będziemy musieli zastanawiać się, czy Vega to mikroarchitektura, czy rzeczywisty produkt. „Bridgman” ujawnił ponadto, że Arcturus ma być następną architekturą GPU od AMD. Tą znaną do tej pory pod enigmatycznym „next-gen” i tą, która w przyszłości (~2020) zastąpi nadchodzącą w 2019 roku architekturę Navi.
Takie nazewnictwo ma swoje powody nawet w zamieszaniu na rynku, jakie spowodowały rdzenie graficzne Vega. Tą samą nazwę AMD zastosowało bowiem dla kart graficznych (np. Radeon RX Vega 64), co mogło wprowadzić nieobeznanych użytkowników w błąd. Patrz: Vega10, Vega20, Polaris10, Polaris11. Innymi słowy, nie warto nazywać identycznie zarówno dedykowanych, jak i zintegrowanych układów graficznych. Oczywiście rozwiąże to już era architektury Navi, ale teraz możemy być pewni, że nawet w przyszłości firma będzie stawiała sprawę jasno.
Źródło: TechPowerUp
Zdjęcia: Phoronix