ASUS zaprezentował nowy pomysł na eliminację widocznego okablowania zasilającego karty graficzne. Koncepcja zakłada dostarczanie nawet 250 W mocy bezpośrednio przez zmodyfikowane złącze PCIe ×16, bez konieczności stosowania dodatkowych przewodów.
Rozwiązanie bazuje na wzmocnionym interfejsie PCIe – dodano linie 12 V, pogrubiono warstwy miedzi i użyto bardziej przewodzących materiałów. Sama płyta główna zasila slot poprzez dodatkowe gniazdo 8-pin, które przenosi obciążenie na poziomie do 250 W. W demonstracji ASUS wykorzystał koncepcyjną kartę TUF GeForce RTX 5060 Ti, która pobierała całość energii wyłącznie ze slotu, bez żadnych kabli.
System jest wstecznie kompatybilny – karty stworzone pod nowy standard będą działać w tradycyjnych slotach PCIe, ale ograniczą się do standardowych 75 W i będą wymagały klasycznych złączy pomocniczych. Natomiast na płytach ASUS wyposażonych w zmodyfikowane gniazdo będą mogły korzystać z pełnych 250 W.
Koncepcja ma szczególny sens dla kart graficznych o TDP w zakresie 150–250 W, które obecnie wymagają zwykle jednego lub dwóch dodatkowych przewodów zasilających. Choć projekt nie eliminuje całkowicie dodatkowych złączy z płyt głównych i zasilaczy, to pozwala na znaczące uproszczenie oraz wizualne „oczyszczenie” wnętrza komputera.
Na razie to tylko koncepcja, ale ASUS wyraźnie stawia na rozwój rozwiązań prowadzących do całkowicie bezkablowych zestawów. Jeśli pomysł się przyjmie, przyszłe GPU o poborze mocy poniżej 300 W mogłyby być zasilane wyłącznie przez płytę główną.
Źródło: ASUS / Tony Yu, Bilibili
