Asystent Google dorobił się nowej funkcji. Nie możesz znaleźć piosenki? Wystarczy, że ją zanucisz i Google zabierze się za szukanie. Jak ja bym chciał zobaczyć na YouTube film z testem tej usługi.
OK Google! „So reebok or so nike”
Pamiętacie jeszcze ten radiowy klasyk?
Teraz w podobny sposób możecie zamęczać Asystenta Google. Funkcja rozpoznawania utworów działa na prostej zasadzie. Wystarczy, że zanucicie Asystentowi kilkunastosekundowy fragment szukanej piosenki i ten Wam ją odnajdzie. Oczywiście w ładnie brzmiącej teorii, bo zapewne wiele będzie zależało od skuteczności naszych umiejętności nucenia.
Czytaj też: Philips prezentuje monitory dotykowe z linii B
Teoretycznie powinno to wyglądać tak.
Dla wielu osób może to być spore ułatwienie. Szczególnie, że zazwyczaj kiedy nawet słyszymy jakąś piosenkę w radiu, to aktualnie nie mamy zainstalowanej aplikacji do rozpoznawania muzyki, więc w taki sposób Asystenta Google też można spokojnie wykorzystać.
Czytaj też: ASUS PG32UQX pojawił w chińskim sklepie