Niemieckie Centrum Lotnicze (DLR) jest na dobrej drodze do opracowania nowego typu wiatrakowca autonomicznego, którego określają obecnie nazwą ALAADy Demonstrator. Jego głównym celem jest zautomatyzowanie systemu dostarczania powietrznego ładunków na małych wysokościach.
Czytaj też: Wielki Zderzacz Hadronów pomoże wkrótce ogrzać pobliskie domy
Chociaż wiatrakowiec wygląda tak, jak helikopter, to tak naprawdę nie może latać w pionie. Górne wirniki zwykle nie są podłączone do silnika i obracają się swobodnie w locie. W ten sposób zapewniają ciąg. Tymczasem napęd do przodu jest dostarczany przez drugie śmigło poziome. Jego zaletą jest z kolei zarówno to, że jest prosty z mechanicznego punktu widzenia, a także mały, wszechstronny, tani w obsłudze i przede wszystkim prosty w lądowaniu i startowaniu.
ALAADy jest z kolei rozwijany przez DLR od trzech lat z jednego ważnego powodu – bezbłędnego autonomicznego transportu towarowego. I to nie byle jakiego, bo mowa o ładunkach o masie do 200 kilogramów na zadziwiającą odległości do 500 km w przestrzeni powietrznej niższego poziomu. Nic w tym jednak dziwnego, bo najnowsza wersja dotyczy 450 kilogramowego bydlaka, który rozpędza się nawet do 100 km/h.
Czytaj też: Dron SNAV ma nosa do trujących gazów
Źródło: New Atlasc
