Jak Tesla sprawiła, że jej samochody z odpowiednim wyposażeniem „jadą same” i jak postrzegają one nasz świat? Poniższe wideo odpowie Wam na to pytanie.
Wcześniej jednak zachęcę Was do przeczytania artykułu na temat wszystkiego, co musicie wiedzieć o autonomii w samochodach. Warto, bo chociaż powoli ludzie zaczynają rozumieć, jak systemy zastępują kierowców, to ciągle dla wielu może być to istną czarną magią. Jak tu bowiem wymienić człowieka na komputer w tak złożonym scenariuszu, jakim jest jazda samochodem? Ba! Jak to w ogóle możliwe, że tego typu rozwiązanie jest nawet bezpieczniejsze i to w ogromnym stopniu?
Tajemnicą nie jest, że samochód, aby poruszać się po drodze, musi postrzegać jakoś swoje otoczenie i to na wiele, naprawdę wiele sposobów. Stąd właśnie nie tylko wyższa cena tego typu modeli, ale też poziom zaawansowania pod kątem kamer i czujników. Właśnie tak – cała masa sprzętu w samochodzie pozwala mu widzieć to, co my widzimy na pstryknięcie palcem.
Autopilot Tesli z włączonymi wszystkimi funkcjami jest z kolei najbardziej zaawansowanym na świecie półautonomicznym (jeszcze) systemem, więc jest to również najlepszy przykład tego, jak takie coś działa. Od tego są jednak analizy pokroju tej powyżej, która wymaga podstawowego angielskiego.
Czytaj też: Opel Mokka 2021 już oficjalnie, a zmian cała masa
Z materiału wynika, że Autopilot jest jeszcze bardziej zaawansowany, niż mogliśmy się domyślać, a jego premiera w ramach pełnej autonomii wręcz nie może być odległa.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
