Avatar Frontiers of Pandora to produkcja Ubisoftu, która niestety nie wyrobiła się z premierą na moment wydania nowego filmu. Autorom zależy jednak na jakości, a z przecieków już ją widać.
Gdzie jest Avatar Frontiers of Pandora?
Avatar od Ubisoftu został już zapowiedziany dawno temu, a nie otrzymaliśmy nic więcej, niż jeden materiał wideo. Opis gry, również nie zdradza zbyt wiele na temat produkcji.
Czytaj też: Okres wydania Starfield uściślony. Kolejne zapowiedzi gry za rogiem?
Avatar: Frontiers of Pandora to pierwszoosobowa przygodowa gra akcji, stworzona przez Massive Entertainment – studio Ubisoft współpracujące ze studiami Lightstorm Entertainment oraz Disney.
Oparta o najnowszą wersję silnika Snowdrop i przygotowywana wyłącznie z myślą o konsolach nowej generacji oraz komputerach PC, gra Avatar: Frontiers of Pandora przywołuje do życia urzekający świat Pandory, wraz z całym jej pięknem i wszystkimi niebezpieczeństwami, w formie wciągającego, otwartego świata.
W tej nowej, samodzielnej opowieści, wcielasz się w postać członka plemienia Na’vi i wyruszasz na wyprawę przez Zachodnie Rubieże, nigdy wcześniej nie oglądaną część Pandory. Przemierzaj tętniący życiem i reaktywny świat, zamieszkiwany przez niepowtarzalne stworzenia oraz nowe postaci i odeprzyj potężne siły RDA, które im zagrażają.
Na szczęście, najwięksi fani marki mogą dowiedzieć się o grze czegoś nowego z przecieków!
Avatar Frontiers of Pandora przecieka
Czy możemy wierzyć w przecieki, które zaraz przytoczymy? Pochodzą one od nowego użytkownika Reddita, który posługuje się nickiem słynnego leakera The Snitch. Do tego, informacje publikowane przez niego w sieci zdążyły się już częściowo potwierdzić w innych, sprawdzonych źródłach. Wychodzi na to, że „Eht Chtins” można ufać. Co zatem dowiedzieliśmy się na temat Avatar Frontiers of Pandora?
Czytaj też: Jak zdenerwować społeczność Destiny 2 głupią zapowiedzią?
- W aktualnej wersji gry bardzo dobrze działa mechanika strzelania. Tytuł działa na tej samej technologii co The Divison 2, więc można być spokojnym o odpowiednie „czucie” broni
- Podczas walki będziemy mogli korzystać z pomocy oswojonych stworzeń Pandory
- Tytuł zaoferuje otwarty świat
- W grze nie będzie tradycyjnych oznaczeń questów. Trafiając do danej lokacji, będziemy musieli odkryć, co możemy w niej zrobić
- Będziemy zbierać masę przedmiotów, z których wycraftujemy nowe
- Gra ma wyglądać fantastycznie, ale jeszcze potrzebuje trochę czasu, aby pozbyto się bugów
- Świat gry będzie zmieniał się w zależności od naszych działań
- Pojawi się dynamiczny cykl pogody, który wpłynie na zachowanie postaci i zwierząt (podczas burzy nie zobaczymy latających stworzeń)
Wszystko to brzmi, jak kolejny krok rozwoju ubisoftowych gier. Mamy sztandarowe pomysły Ubisoftu, ale pojawia się kilka eksperymentów, jak zmiany w zadaniach. Całość zapowiada się jednak bardzo dobrze!