Reklama
aplikuj.pl

Badania na terenie Australii pomogą w poszukiwaniu życia na Marsie

W ubiegłym tygodniu naukowcy przybyli na teren tzw. Pilbara Outback w północno-zachodniej Australii, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak znaleźć oznaki życia na Marsie. Szukając śladów dawnych kolonii drobnoustrojów, które powstały setki milionów lat temu, badacze mają nadzieję uzyskać nowy wgląd w to, czego szukać na Czerwonej Planecie.

Badania nad Marsem sugerują, że wszelkie oznaki życia na Marsie mogłyby tam występować w postaci skamieniałych mikrobów sprzed miliardów lat. Pod wieloma względami oznacza to, że szukanie życia na Marsie przypomina szukanie oznak życia w odległej przeszłości Ziemi. Tym samym naukowcy sądzą, że ​​miejsca takie jak Pilbara Outback mogą być swego rodzaju polem testowym.

Czytaj też: W przeszłości na Marsie padały deszcze

Ten australijski region charakteryzuje się występowaniem tzw. stromatolitów, jednych z najstarszych form życia na naszej planecie. Jeśli badacze lepiej zrozumieją, jak powstały te skamieliny oraz ślady, które wskazują na ich występowanie, będą lepiej przygotowani do poszukiwania życia na Marsie.

Owe stromatolity to kolonie bakterii złożone z warstw drobnoustrojów, takich jak sinice, które formują się w arkusze, kopce i kolumny. Wiele formacji geologicznych sprzed ponad 1,25 miliarda lat temu przypomina współczesne stromatolity, co wskazuje, że w przeszłości były one jedną z najpowszechniejszych form życia na Ziemi.

[Źródło: newatlas.com; grafika: NASA]

Czytaj też: NASA prowadzi testy łazik na Islandii udającej Marsa