Bethesda zakasała rękawy w 2019 roku i choć mam wrażenie, że zespół pracujący nad Fallout 76 uległ uszczupleniu, to przynajmniej daje radę nie tylko z naprawianiem gry, ale też z wprowadzaniem nowości. Wkrótce gracze będą się cieszyć nowym trybem rozgrywki!
Mowa o nowym trybie surwiwalowym, który będzie osobny od obecnego obecnie trybu przygodowego. Wybór pomiędzy nimi będzie możliwy do dokonania tuż po starcie gry, ale ta sama postać będzie mogła odwiedzać oba tryby, przenosząc ze sobą cały postęp. Kwestia zadań, przedmiotów i wszystkich mechanik będzie identyczna. Największą różnicę przeżyje system ludzkich graczy, którzy będą teraz nastawieni wrogo do wszystkich. Chyba że należą do Twojej grupy.
Szczerze mówiąc, testy tego stylu rozgrywki (odbędą się gdzieś w marcu) są dla Fallout 76 czymś wielkim, bo to z tym trybem gra powinna debiutować. Gracze otrzymają też tabelę wyników, w której to będą zamieszczane poczynania w świecie gry. Kwestia śmierci „w survivalu” pozostaje jednak płynna i może się zmienić, choć obecnie wygląda następująco:
Obecnie gracze, którzy zginą w trybie Survival, będą mogli skorzystać jedynie z opcji odrodzenia się w swoim C.A.M.P. lub Krypcie 76. Za zabójstwo otrzymasz też podwójną liczbę kapsli, a zabity gracz upuści swoje medykamenty i inne przedmioty oprócz śmieci.
Czytaj też: Nie macie co czekać na darmowego Fallout 76
Źródło: PCGamer
