Ten błąd Mordhau sprawił, że gracze promują grę jeszcze bardziej. Jak się do niego dobrać?
Mordhau to niedawno wydana gra na PC, która pozwala graczom toczyć ze sobą bitwy. Pomysł mimo tego, że nie nowy – przypadł do gustu. Duży wpływ na to miało na pewno to, że produkcja została w miarę dopracowana i od początku nie sprawiała większych problemów. Teraz jednak gracze bugują grę jak mogą, ze względu na pewne niedopatrzenie autorów jednej z map. Co ciekawe, pozytywnie wpływa, to na odbiór gry.
Czytaj też: Sprzedaż gier Capcomu pokazuje kondycję firmy
Błąd promuje grę? Dokładnie tak. Bo jak inaczej nazwać to, co stało się po tym, gdy okryto, że istnieje sposób na wyjście poza mapę w grze? Oto jak tego dokonać.
Graczy nie da się zaatakować od dołu, ale takie swobodne poruszanie się po świecie gry daje dużo możliwości trollowania czy robienia innych wygłupów. Poniżej np. nagranie, na którym widzimy ekran wyboru bohatera. Okazało się, że lokacja, którą widzimy znajduje się w świecie gry. Wystarczy teraz już tylko do niej podejść i… można zagrać Despacito dla innego gracza.
Dla niektórych takie wyjście poza mapę sprawiło, że uwolnili oni swoje artystyczne pokłady umiejętności. Dzięki błędowi udało się zrealizować taki teledysk do utworów Ocean Man.
Szczerze mam nadzieję, że błąd nie zostanie szybko załatany. Ewidentnie pozytywnie wpływa on na społeczność gry, która się po prostu bawi. Niektórych społeczności gier można mieć serdecznie dość, a tutaj zebrali się przezabawni ludzie.
Czytaj też: Reboot GRID – oby z gry nie wycięto zawartości jak z Dirt Rally 2.0
Źródło: kotaku.com
