Podczas premiery iPhone X wiele osób twierdziło, że było w stanie oszukać Face ID. Dokładnie taki sam problem spotkał właśnie Huawei Mate 20 Pro.
Huawei twierdziło, że przetestowało tą opcję nawet na bliźniakach. Okazuje się, że coś jednak poszło nie tak. Według osób pracujących w Android Pit, aby oszukać rozpoznawanie twarzy potrzebne są dwie osoby o podobnym wyglądzie. Kiedy jeden z nich ustawił system, to drugi mógł go odblokować. Oboje nie byli krewnymi ani bliźniakami – mieli tylko podobne do siebie włosy oraz brodę. Różnił ich kolor oczu, skóry czy kontury twarzy. Proces ten powtórzony został kilka razy i telefon nie rozpoznał, że patrzy na dwie różne osoby,
Huawei już się temu przygląda i zapewne wypuści aktualizację, która naprawi ten problem. Tymczasem lepiej jest zrezygnować z tego zabezpieczenia i zacząć korzystać z czytnika linii papilarnych.
Czytaj też: Vertu powraca na rynek smartfonów
Źródło: https://wccftech.com