Reklama
aplikuj.pl

Browarnicy chcą upijać zwierzęta hodowlane. Nie uwierzycie, w jakim celu

Zdaniem autorów zaprezentowanej teorii, składniki odżywcze zawarte w pozostałościach po fermentacji jęczmienia zmniejszają stres u zwierząt, co skutkuje lepszym smakiem mięsa.

Artykuł w tej sprawie, opublikowany na łamach Food Chemistry, sugeruje, iż karmienie zwierząt hodowlanych resztkami po destylacji może poprawić jakość ich życia, obniżyć koszty ponoszone przez rolników i browarników, poprawić jakość produkowanego mięsa a nawet przynieść korzyści dla środowiska.

Japońska wódka, zwana Shochu, jest produkowana z jęczmienia, ziemniaków, ryżu i innych produktów bogatych w skrobię, które podlegają potem fermentacji z użyciem drożdży. Na koniec są one poddawane destylacji, aby uzyskać zawartość alkoholu wyższą niż 20 procent.

Czytaj też: Poznaliśmy limit alkoholu dla zdrowia. Wiadomości nie są dobre

Naukowcy z Uniwersytetu w Tokio karamili sześć świń standardową dietą uzupełnioną resztkami pozostałymi po destylacji shochu. Zwierzęta karmione resztkami od 3. do 6. miesiąca życia miały w swojej ślinie wyższe ilości przeciwciał zwanych IgA, co sugeruje, że pozostałości shochu utrzymywały świnie w lepszym stanie zdrowia. Co więcej, świnie karmione resztkami shochu były mniej zestresowane niż świnie karmione normalną dietą.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News

Naukowcy podejrzewali, że mniejszy stres i lepszy stan zdrowia przez całe życie świni powodują wyższą jakość mięsa, co potwierdzili eksperci związani z gastronomią. Okazało się, że zarówno polędwica, jak i fragmenty były wyższej jakości: odnotowano lepszy smak, kruchość i soczystość.