W odpowiednich warunkach, ściany chmur burzowych z niszczycielskimi wiatrami mogą zmiatać z powierzchni ziemi wszystko, co stanie im na drodze. Wiatry mogą być tak silne, jak podczas huraganów, a nawet tornad – w przeciwieństwie do nich wieją one po liniach prostych. Te katastrofalne zjawiska burzowe nazywane są derecho – mogą występować także w Polsce.
Derecho to zjawiska, które nie są tak dobrze znane jak huragany czy tornada, choć te rzadkie burze mogą być równie potężne. Obserwuje się je przed wszystkim późną wiosną i latem w środkowych oraz wschodnich Stanach Zjednoczonych. W przeciwieństwie do tornad, nie są jednak przypisane tylko do USA, pojedyncze derecho obserwowano także w Polsce.
Czym jest derecho?
Podczas derecho powstają ściany silnego wiatru, które rozciągają się na ogromne odległości i zostawiają krajobraz pełen zniszczeń. 10 sierpnia 2020 r. od Dakoty Południowej do Ohio przetoczyło się derecho, przemierzając prawie 1300 km w ciągu 14 godzin i pozbawiając prądu ponad milion ludzi.
Termin „derecho”, który w języku hiszpańskim oznacza „prosto przed siebie”, został stworzony w 1888 r. przez Gustavusa Hinrichsa, profesora fizyki z Uniwersytetu Iowa. Naukowiec starał się odróżnić te prosto poruszające się wiatry od wirujących podmuchów tornad. Chociaż termin ten wkrótce zniknął z użycia, meteorolodzy z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) wskrzesili go sto lat później.
Świat przypomniał sobie o derecho w 2012 r., kiedy to jedno z najbardziej niszczycielskich zjawisk w historii przeszło ok. 1000 km od Ohio w stronę środkowego wybrzeże Atlantyku, zabijając 22 osoby i powodując poważne szkody w infrastrukturze, m.in. w Chicago i Waszyngtonie.
NOAA oficjalnie definiuje derecho jako „rozległą, długotrwałą wichurę, która porusza się z pasmem gwałtownych burz lub deszczu”. Aby zjawisko zostało zakwalifikowane jako derecho, musi pozostawić ciągły pas zniszczeń o długości co najmniej 463 km. Co więcej, derecho
w wielu miejscach musi wytwarzać wiatry o prędkości większej od 26 m/s, a w co najmniej 3 miejscach o prędkości co najmniej 33 m/s lub sile F1 w skali Fujity. Miejsca, w których notowano wiatry powyżej 33 m/s lub o sile F1 muszą być oddalone od siebie o co najmniej 74 km.
Jak powstaje?
Klasyczne burze pojawiają się, gdy ciepłe powietrze unosi się z powierzchni ziemi do zimniejszych stref w górnych częściach atmosfery. Schładza to powietrze do punktu rosy, czyli temperatury, w które para wodna skrapla się, co powoduje powstawanie chmur. Takie powietrze opada z powrotem na ziemię, gdzie znowu się nagrzewa i proces rozpoczyna się od nowa, generując dalszą konwekcję i wzrost burzy.
Schłodzone powietrze jest kluczem do wytworzenia silnych wiatrów, które tworzą warunki sprzyjające powstawaniu derecho. Kiedy zimne powietrze uderzy w ziemię, rozprzestrzenia się we wszystkich kierunkach, wypychając ciepłe powietrze w stronę porywistego wiatru. Rozciągające się na obszar od 6,5 do 9,5 km w poprzek, burze zasysają coraz więcej powietrza, powodując wzmocnienie zjawiska.
Kiedy skupisko silnych wiatrów ściga się przed resztą, powstaje mezoskalowy układ konwekcyjny w kształcie łuku, tzw. bow echo. To zjawisko wymusza zasysanie jeszcze większych ilości ciepłego powietrza do atmosfery, co napędza burzę. Kiedy bow echo przesuwa się przez ponad 400 km z wiatrami przekraczającymi 93 km/h, oficjalnie można mówić o derecho.
Kiedy się pojawia?
Derecho są zjawiskiem globalnym, ale występują głównie w środkowych i wschodnich Stanach Zjednoczonych, w których występują średnio 1-2 burze rocznie. To mało w porównaniu z tysiącem tornad, które co roku przemierzają cały kraj.
Derecho głównie pojawiają się późną wiosną i latem, kiedy układy wysokiego ciśnienia przemieszczają się na północ kraju. Niektóre derecho mogą pojawiać się podczas chłodniejszych dni. W maju 2009 r. superderecho z wiatrem o prędkościach 170 km/h przetoczyło się z równin Kansas do wschodniego Kentucky. Choć wielu ekspertów opisało to zjawisko jako huragan śródlądowy, ten system burzowy był w rzeczywistości derecho z kilkoma małymi tornadami we wnętrzu.
Co ciekawe, występowanie derecho udokumentowano także winnych częściach świata, w tym w Europie Wschodniej i Azji Południowej. W 2002 r. derecho nad wschodnimi Niemcami zabiło osiem osób, a 39 odniosło poważne obrażenia.
19 lipca 2015 r. odnotowano derecho rozciągające się od zachodniej do wschodniej części Polski i zarejestrowano obecność zniszczeń o kategorii F1. Z kolei w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. na pograniczu Czech i Polski wytworzył się mezoskalowy układ konwekcyjny zawierający linię szkwału (bow echo). Przeszedł przez województwa dolnośląskie, opolskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie i pomorskie. Silne porywy wiatru powodujące znaczne szkody były obserwowane nawet nad Czechami. Derecho pozostawiło po sobie poważne szkody, głównie w pasie od Rawicza przez okolice Jarocina, Wrześni, Gniezna, Nakła nad Notecią, a także w rejonie Chojnic, w Borach Tucholskich i na Kaszubach. Nawałnica doprowadziła do śmierci 6 osób i ranienia kolejnych 48. Szacunki Lasów Państwowych wykazały, że huraganowy wiatr zniszczył blisko 80 tys. hektarów lasu.