Pomysł na stworzenie darmowej szczepionki pochodzi od naukowców z Texas Children’s Hospital i Baylor College of Medicine. Nowy preparat będzie oferowany producentom na całym świecie bez żadnych opłat patentowych. Naukowcy chcą w ten sposób pomóc biedniejszym państwom.
Sama szczepionka jest klasyczną szczepionką białkową, co oznacza że nie wykorzystuje ona nici mRNA. Tak samo jak wszystkie dotychczasowe preparaty, Corbevax dostarcza do naszego organizmu białko kolca koronawirusa ucząc tym samym nasz układ immunologiczny jak sobie z nim radzić. Samo białko hodowane jest w laboratorium przy użyciu genetycznie zmodyfikowanych drożdży, stworzonych do jego produkcji.
Białko wyprodukowane w ten sposób jest łączone z adiuwantem (substancja powodująca wzmocnienie poszczepiennej odpowiedzi odpornościowej) i podawane w formie szczepionki. Metoda ta stosowana jest od lat w innych preparatach, chociażby w szczepionce przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.
Czytaj również: Szczepionka pomoże w walce ze starzeniem. Koniec z komórkami zombie
Prace nad szczepionką Corbevax rozpoczęły się pod koniec 2020 r., kiedy to amerykański zespół badawczy nawiązał współpracę z indyjską firmą farmaceutyczną Biological E, aby rozpocząć badania kliniczne i zaraz po nich ruszyć z produkcją samej szczepionki. Badania wykazały oczywiście, że Corbevax jest bezpieczny i skuteczny w generowaniu silnych odpowiedzi immunologicznych na SARS-CoV-2.
Jej skuteczność oceniana jest na ok. 80 proc., jeśli chodzi o zapobieganie objawowemu przebiegowi zakażenia się COVID-19 w wariancie Delta. Jeśli chodzi o skuteczność preparatu w przypadku wariantu Omicron, badania wciąż trwają. Twórcy Corbevax twierdzą, że ich preparat powinien być tak samo skuteczny, jak większość innych, dostępnych obecnie szczepionek.
Corbevax jest darmową szczepionką
Najważniejszą cechą nowej szczepionki jest to, że została ona opracowana jako produkt wolny od patentów, który może być łatwo wytwarzany przez producentów szczepionek na całym świecie. Peter Hotez, jeden z naukowców prowadzących projekt, określił go jako „dar dla świata”, wskazując, że technologia została już przekazana producentom szczepionek w Indiach, Indonezji, Bangladeszu i Botswanie.
