Doczekaliśmy się wreszcie oficjalnej premiery crossovera Yaris 2021, którego Toyota miała ujawnić już wcześniej. Na co więc czekaliśmy?
Będący w ofercie tuż pod modelem C-HR, nowy Yaris crossover przyjmuje rozstaw osi supermini mierzący 2560 milimetrów, otrzymując jednocześnie dłuższe zwisy. Te zwiększają całkowitą długość o 240 mm, czyli do 4180 mm, a na dodatek jest także o 20 mm szerszy i 90 mm wyższy niż Yaris.
Pod kątem wyglądu Toyota najwidoczniej wyciągnęła wnioski z nieco dziwacznego C-HR, stawiając w przypadku crossovera Yarisa na stonowany, klasyczny design. Nie zabrakło jednak użytecznych nowinek w postaci elektrycznie regulowanej podłogi bagażnika, w którym znalazło się sporo dodatków na zabezpieczenie towarów.
Co ważne, ten Yaris zaoferuje napęd na cztery koła, dzięki hybrydowemu układowi napędowemu. Ten składa się z trzycylindrowego 1,5-litrowego silnika benzynowego współpracującego z silnikiem elektrycznym. Spalinowa jednostka może napędzać samochód w pojedynkę w trybie napędu na przednie koła, ale gdy przyczepność zacznie spadać, do gry wkroczy tylna oś.
Czytaj też: Przyszłość Corvette do 2025 roku ujawniona w przecieku
Całkowita moc zestawu hybrydowego wynosi 116 koni mechanicznych, a Toyota twierdzi, że modele z napędem na przednie koła będą miały emisję CO2 mniejszą niż 120 g/km. W przypadku modeli AWD zaliczy to wzrost do 135 g/km według testów WLTP.
Wiemy, że Yaris 2021 w wydaniu crossovera trafi do sprzedaży latem 2021 roku.