Stare powiedzenie „wykorzystuj lub strać” mówi, że na jeśli przestaniemy używać danego mięśnia to zacznie on zanikać. Do niedawna naukowcy uważali, że oznacza to, że jądra komórkowe – centra kontroli komórek, które budują i utrzymują włókna mięśniowe – również giną.
Okazuje się jednak, że jądra powstałe podczas treningu utrzymują się nawet wtedy, gdy komórki mięśniowe kurczą się z powodu nieużywania. Te „resztki” umożliwiają większy i szybszy wzrost, gdy powrócimy do treningów. Oznacza to, że aktywność fizyczna w młodym wieku może mieć pozytywne skutki w kolejnych latach.
Syncytium. Nazwa ta brzmi niczym wyjęta z filmów science-fiction. W rzeczywistości jest to specjalny rodzaj tkanki w ciele, gdzie komórki są ze sobą połączone bardzo blisko – tak blisko, że zachowują się jak gigantyczna pojedyncza komórka. „Dwa niezależne badania – jedno na gryzoniach a drugie na owadach – wykazały, że jądra nie giną z powodu zaniku włókien mięśniowych, a nawet pozostają przy życiu po śmierci mięśni. Sugeruje to, że gdy włókno mięśniowe wytworzy jądro, będzie ono należało do syncytium prawdopodobnie przez całe życie organizmu.
Odkrycie nie powinno być wielkim zaskoczeniem dla osób związanych np. z siłownią. Nie jest tajemnicą, że dużo łatwiej jest dojść do formy osobie, która już wcześniej ćwiczyła, niż takiej, dla której jest to pierwsze podejście. Dodatkowo rezultat badania powoduje dyskusję w związku z zawodowym sportem. Chodzi o zawodników, u których wykryto ślady nielegalnych substancji, sterydów. Być może należy zastanowić się nad dożywotnim karaniem takich osób?
[Źródło: medicalexpress.com; grafika: University of Michigan Medical School]
Czytaj też: To urządzenie wykorzystuje pole magnetyczne do zwiększenia siły mięśni
