CD Projekt RED ogłosiło to co miał już na pewno nie nastąpić. Cyberpunk 2077 nie zadebiutuje w terminie.
Cyberpunk 2077 ponownie opóźniony. Mam wrażenie, że już piąty raz piszę taki wpis, ale cóż – na najwyższą jakość można poczekać. Co jest tym razem powodem opóźnienia?
Czytaj też: Demon’s Souls Remake przywróci część zawartości, a część nie. Byłoby zbyt pięknie
Czytaj też: PUBG na PS5 i Xbox Series X|S! Jedna z konsol z 30 fps…
Czytaj też: No nie wierzę. Xbox Game Pass znowu dostało nowe gry
Cyberpunk 2077 dopiero w grudniu
Nowa data premiery Cyberpunk 2077 to 10 grudnia 2020. Dlaczego ponownie opóźnia się wydanie gry? CD Projekt RED przepraszają i przedstawiają sytuację w następujący sposób. Gra miała oryginalnie być produkcją na aktualną generację konsol. W trakcie tworzenia pojawiły się już jednak nowe konsole, a do tego usługi do grania w chmurze. Produkcja zatem zadebiutuje równocześnie na:
- PC
- Xbox One
- Xbox One X
- Xbox Series S
- Xbox Series X
- PlayStation 4
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation 5
- Google Stadia
- GeForce Now
Trochę się tego nazbierało… REDzi niedoszacowali tego ile czasu potrzebują na ostatnie szlify i dlatego też opóźniają premierę o trzy tygodnie.
Czytaj też: Animowanie tła na Xbox ekskluzywne do dwóch konsol
Czytaj też: Już nawet pudełko PS5 pokazuje, że to będzie wielka konsola
Czytaj też: Ładowanie Devil May Cry 5 na PS5, PS4, PC i Xbox One X? Wszędzie szybkie, ale PS5 to przegięcie
A co ze „statusem GOLD”?
Cóż, to że gra osiągnęło status GOLD nie oznacza, że prace nad nią nie trwają. Deweloperzy chcą na premierę dostarczyć łatkę, która jeszcze ulepszy grę. Czekamy zatem na 10 grudnia. Jeśli nie możecie się już doczekać jakiejś cyberpunkowej gry to sprawdźcie polskie Ghostrunner, które zbiera znakomite oceny. Swoją drogą… gdzie się podziało Dying Light 2?