Astronomowie z Uniwersytetu Kalifornijskiego odkryli, że potężne wiatry napędzane przez supermasywne czarne dziury w centrach galaktyk karłowatych mają znaczący wpływ na ewolucję tych galaktyk.
Galaktyki karłowate to małe galaktyki, które zawierają od 100 milionów do kilku miliardów gwiazd. Dla porównania, Droga Mleczna ma 200-400 miliardów gwiazd. Galaktyki karłowate są najbardziej rozpowszechnionym typem galaktyki we Wszechświecie i często orbitują wokół większych galaktyk.
Czytaj też: Pojawiła się zaskakująca teoria podważająca istnienie czarnych dziur
Astronomowie od kilku dziesięcioleci podejrzewali, że supermasywne czarne dziury w centrach galaktyk mogą mieć znaczący wpływ na ich ewolucję. Okazuje się jednak, że ten wpływ może być nawet większy w przypadku galaktyk karłowatych. Aby to sprawdzić, wykorzystali część danych ze Sloan Digital Sky Survey, która mapuje ponad 35% nieba,. Zidentyfikowali 50 galaktyk karłowatych, z których 29 wykazało oznaki interakcji z czarnymi dziurami w ich centrach. Sześć z tych 29 galaktyk charakteryzowało się występowanie wiatrów, szczególnie w postaci szybkich, zjonizowanych odpływów gazu.
Warto zaznaczyć, że gdy materiał wpada do czarnej dziury, nagrzewa się na skutek tarcia i silnych pól grawitacyjnych i uwalnia promieniowanie. Energia ta wypycha gaz z centrum galaktyki na zewnątrz do przestrzeni międzygalaktycznej. Zazwyczaj wiatry napędzane przez procesy gwiazdowe są powszechne w galaktykach karłowatych i stanowią istotny proces regulowania ilości gazu dostępnego w galaktykach karłowatych do formowania gwiazd.
Astronomowie podejrzewają, że kiedy wiatr wywołany aktywnością czarnej dziury zostaje wypchnięty, kompresuje gaz, co może zwiększyć powstawanie gwiazd. Jeśli jednak cały wiatr zostanie wyrzucony ze środka galaktyki, gaz stanie się niedostępny, a powstawanie gwiazd zacznie zwalniać.
[Źródło: phys.org; grafika: HST]
Czytaj też: W systemie czarnych dziur zachodzą potężne eksplozje