Od premiery Endgame minęło zaledwie dziesięć dni, a film już stał się piątym najbardziej dochodowym filmem na świecie. Przed sobą ma jeszcze drugi weekend otwarcia, który na pewno sprawi, że przekroczy pułap 2 miliardów dolarów. Jednak czy jest szansa, że Avengers: Endgame zdetronizuje Avatara?
Czytaj też: Deadpool kontra Detektyw Pikachu – kto wygrałby starcie?
Choć spodziewaliśmy się od samego początku, że najnowszy film Marvela będzie hitem kasowym, to i tak szokuje, jak szybko bije wszelkie rekordy. Od premiery minęło zaledwie 10 dni, a już wyprzedził prawie wszystkie dotychczasowe produkcje MCU niebezpiecznie zbliżając się do Infinity War. Obecnie Avengers: Endgame zarobił 474 miliony dolarów w Stanach, a poza granicami 1,3119 mld dolarów. Dzięki temu wyprzedził Jurrasic World i z wynikiem 1,7856 mld dolarów stał się 5 najbardziej dochodowym filmem wszech czasów.
Pojawia się pytanie, czy Avengers: Endgame zdetronizuje Avatara?
Wcześniej mówiono, że jest to niemożliwe. Patrząc jednak na to, w jak rekordowym tempie zgromadził obecny wynik trzeba trochę zrewidować swoje poglądy. Wyprzedzenie Avatara wydaje się możliwe. Na razie przed Endgame jest:
Avengers: Infinity War – 2,0484 mld dolarów
Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy – 2,0682 mld dolarów
Titanic – 2,1874 mld dolarów
Avatar – 2,7880 mld dolarów
Obecnie analitycy przewidują, że zatopienie Titanica przez Avengers jest praktycznie gwarantowani. Przegonienie Avatara wydaje się możliwe, ale na pewno trudne w wykonaniu. W końcu hit Jamesa Camerona na szczycie listy utrzymuje się od prawie dekady i do tej pory nikt nawet mu nie zagroził. Pozostaje czekać i obserwować, czy największym superbohaterom naszego świata uda się obalić Na’vi.
Czytaj też: LEGO świętuje Dzień Gwiezdnych Wojen nowym zestawem klocków
Źródło: comicbookmovie.com