Ludzie często mają problemy z funkcjonowaniem nawet po jednej nieprzespanej nocy. Zły sen w długim okresie wiąże się z wieloma negatywnymi skutkami dla zdrowia, zaczynając od chorób serca i udaru a kończąc na przyroście masy ciała i cukrzycy. Te powiązania i fakt, że prawdopodobnie wszystkie zwierzęta potrzebują sny, sugerują, że sen musi spełniać istotną funkcję. Ale jaka jest ta funkcja?
W latach 90. XIX wieku Marie de Manacéïne przeprowadziła brutalny eksperyment, w ramach którego utrzymywała szczenięta bez snu. Zwierzęta zdechły po kilku dniach w takich warunkach. W kolejnych dziesięcioleciach eksperymenty polegające na pozbawieniu snu z wykorzystaniem innych zwierząt, takich jak gryzonie i karaluchy, dały podobne wyniki. Jednak podstawowa przyczyna zgonu w tych przypadkach jest nadal nieznana.
Czytaj też: Deprywacja snu sprawia, że ból jest jeszcze gorszy
Podczas gdy całkowita bezsenność wydaje się niebezpieczna, niektóre stworzenia mogą przetrwać stosując niezwykle krótkie drzemki. Może to być kluczowe w zrozumieniu, jaka jest funkcja snu. Giorgio Gilestro oraz jego współpracownicy odkryli, że niektóre muchy prawie nigdy nie śpią. Gilestro wraz z innymi naukowcami zaobserwowali, że 6 procent samic śpi przez mniej niż 72 minuty każdego dnia, w porównaniu do średniej wynoszącej 300 minut. Jedna z samic spała nawet średnio 4 minuty dziennie. W kolejnym eksperymencie naukowcy pozbawili muchy 96 procent czasu ich snu. Nie wywołało to jednak u nich widocznych rezultatów. Teraz Gilestro zastanawia się, czy sen jest mniej potrzebny niż sądziliśmy.
W badaniu z 2016 r. naukowcy wyposażyli fregatę średnią, gatunek ptaka mieszkający na wyspach Galapagos, w niewielkie urządzenia mierzące aktywność mózgu. Skany wykazały, że ptaki czasami pogrążały jedną półkulę mózgu we śnie, podczas gdy szybowały nad oceanem. Czasami zdarzało im się nawet „wyłączyć” obie półkule. Zdarzało się jednak, że fregaty spały zaledwie 42 minuty na dobę, choć normalnie odpoczywały przez ok. 12 godzin.
Wydaje się więc, że nie istnieje zwierzę, które w ogóle nie śpi. Taka czynność jest prawdopodobnie potrzebna do przeżycia, choćby w minimalnym stopniu.
[Źródło: livescience.com]
Czytaj też: Bardzo możliwe, że jakość snu wpływa na występowanie choroby Alzheimera