NASA pracuje nad prywatyzacją lotów kosmicznych, co może doprowadzić do zmiany w nazwach rakiet. Agencja bada właśnie takie możliwości – sprzedaż praw do nazwy mogłaby znacząco pomóc w znalezieniu nowych pieniędzy na misje.
Plany zawierają nie tylko sprzedaż praw do nazwania rakiety, ale także promowanie produktów przez astronautów w kosmosie. W tym celu została powołana specjalna komisja, która zbadać możliwości komercjalizacji. NASA uważa, że znacząco pomoże to w rywalizacji z prywatnymi firmami. Może też jednak spotkać się z dużym sprzeciwem naukowców, dla których Agencja jest bezpieczną przystanią dla czysto naukowych celów.
Wyobrażacie sobie lot na Marsa rakietą o nazwie Red Bull? Przy okazji pojawia się też inna kwestia – czy astronauci zaczną walczyć między sobą o lot, za który więcej zarobią dzięki umowom sponsorskim? Jest też kilka kwestii etycznych, które Agencja musi rozwiązać. Na pewno niedługo powinniśmy usłyszeć, jak ta sprawa została rozwiązana.
Źródło: https://www.engadget.com/