Przeprosiny Blizzarda na Blizzcon 2019 miały załagodzić całą aferę związaną z firmą. Czy J. Allen Brack sprawił, że odpuszczacie firmie?
Na rozpoczęcie Blizzconu 2019 na scenę wyszedł „szef” Blizzarda , J. Allen Brack i rozpoczął imprezę od oczyszczenia atmosfery. Mimo tego, że wprost nie przypominał ostatnich wydarzeń, to przepraszał za to co działo się w ostatnich dniach.
Blizzard miał szansę scalić świat podczas jednego, trudnego momentu podczas rozgrywek esportowych w Hearthstone i tego nie zrobił. Zbyt szybko podjęliśmy naszą decyzję, a potem sprawiliśmy, że sprawy obrały jeszcze gorszy kurs, bo nie rozmawialiśmy z Wami tak szybko jak powinniśmy. Nie sprostaliśmy wysokim standardom, które naprawdę sobie wyznaczyliśmy. Przepraszam i przyjmuję na siebie odpowiedzialność.
Czy takie przeprosiny wystarczą? W końcu Blizzard oprócz zmniejszenia kary dla gracza nic nie zmienił. Kontrowersje wobec tego, że firma macha tęczowymi flagami mającymi symbolizować wsparcie dla osób LGBT, a potem chętnie przyjmuje pieniądze z komunistycznego kraju dalej będą toczyły się przez branżę. Ale część osób na pewno przeprosiny przyjęło.