Po odejściu Scotta Derricksona długo spekulowano nad tym, kto obejmie stanowisko reżysera sequelu Doctora Strange’a. Plotki mówiły, że ma być to Sam Raimi, ale dopiero dostaliśmy oficjalne potwierdzenie.
CZYTAJ TEŻ: Tom Hardy znów będzie czytał dzieciom bajki
Sam Raimi, reżyser pierwszej trylogii Spide-Man powraca do kina superbohaterskiego by stanąć za kamerą filmu Doctor Strange in the Multiverse of Madness. Mówiło się o tym od dłuższego czasu, jednak bez oficjalnego potwierdzenia musieliśmy traktować to cały czas jako plotki. W końcu Raimi postanowił zabrać głos w tej sprawie kładąc kres wszelkim domysłom i pogłoskom. Scott Derrickson odszedł ze stanowiska ze względu na różnice kreatywne.
Raimi potwierdził przejęcie sterów Doctora Strange’a 2 w najnowszym wywiadzie odnosząc się przy okazji do drugiej części swojej trylogii o Spider-Manie. Wspomniał tam Doktora Strange’a, choć wszystkim mogło to wówczas umknąć. Choć filmy z Tobey’em Maguirem w roli Petera Parkera nie były idealne, to i tak wpisały się w popkulturę i wielu fanów nadal do nich wraca. Marvel chętnie do nich nawiązuje, a nawet przywrócił do swoich filmów jedną z postaci – J.Jonaha Jamesona, którego nadal gra H.J. Simmons.
Sam Raimi tak skomentował swój angaż do filmu Doctor Strange in the Multiverse of Madness:
Jako dziecko kochałem Doktora Strange’a jako dziecko, ale i tak zawsze był u mnie po Spider-Manie i Batmanie, prawdopodobnie był na piątym miejscu wśród moich ulubionych postaci z komiksów. Był niezwykle oryginalny, a kiedy mieliśmy ten moment w „Spider-Man 2”, nie miałem pojęcia, że kiedykolwiek odpowiem za reżyserię filmu o przygodach Doktora Strange’a. To jest naprawdę zabawne, że przez przypadek ten tekst znalazł się w filmie. Szkoda, że wtedy nie przewidziałem, że będę zaangażowany w ten projekt.
Jeśli nie pamiętacie, o którym momencie mówi Raimi nie przejmujcie się, wzmianka była naprawdę krótka.
Premierę filmu Doctor Strange in the Multiverse of Madness przesunięto na 5 listopada 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News