Chyba każdy kojarzy dźwięczny, brytyjski głos sir Davida Attenborough znany z przyrodniczych filmów dokumentalnych. Teraz jednak przyrodnik i filmowiec wygłosili znacznie bardziej ponury monolog na Szczycie Klimatycznym ONZ w Katowicach.
„W tej chwili mamy do czynienia z katastrofą spowodowaną przez człowieka na skalę globalną”, powiedział Attenborough delegatom z prawie 200 krajów. „Nasze największe zagrożenie to zmiana klimatu. Jeśli nie podejmiemy odpowiednich działań, upadek naszej cywilizacji i wyginięcie znacznej części świata naturalnego będzie kwestią czasu”.
Attenborough został wybrany do wygłoszenia przemówienia na szczycie w ramach nowej inicjatywy ONZ. Ma ona na celu zachęcenie obywateli świata do dzielenia się osobistymi wnioskami wyjaśniającymi, w jaki sposób zmiana klimatu wpłynęła już na ich życie. Kilka z tych wiadomości zostało dziś udostępnionych w ramach przemówienia Attenborough. Zawierały zdjęcia ludzi stojących przed pozostałościami ich domów, które spłonęły w czasie pożarów.
Szczyt ONZ został zwołany, aby liderzy świata mogli negocjować sposoby na realizację zobowiązań podpisanych w porozumieniu klimatycznym z Paryża w 2015 roku. Zgodnie z porozumieniem paryskim 184 kraje zgodziły się wdrożyć politykę redukcji emisji. Ma to na celu ograniczenie globalnego ocieplenia do mniej niż dwóch stopni Celsjusza powyżej poziomu przedindustrialnego w ciągu następnego stulecia. Niestety większość krajów nie wywiązuje się ze zobowiązań i globalny wzrost temperatury może wynieść nawet 4 stopnie Celsjusza.
Według niedawnego raportu klimatycznego nawet ograniczenie ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza w tym stuleciu może spowodować poważne konsekwencje dla naszej planety. Efekty te obejmują zwiększenie ilości powodzi i niestabilną pogodę na całym świecie. Mowa też o zniszczeniu do 90 procent raf koralowych, masowym wymieraniu zwierząt i niedoborach żywności wywołanych regularnymi suszami.
[Źródło: livescience.com]
Czytaj też: Globalna emisja dwutlenku węgla osiągnęła rekordowy poziom