Mijają kolejne tygodnie, a posiadacze i testerzy kart GeForce RTX nadal nie mogą sprawdzić hucznie zapowiadanego ray-tracingu w praktyce. Chciałoby się rzec, że demo Apollo 11 z technologią Nvidia RTX zadebiutowało… ale nie.
Jest to jedynie pokaz, jaki firma wrzuciła kilkanaście godzin temu na swój oficjalny kanał. Użytkownicy śledzący premiery nowych kart graficznych z pewnością pamiętają identyczny materiał, który Nvidia prezentowała podczas premiery kart z GPU na bazie architektury Maxwell. Po raz pierwszy odpicowane już demko pokazano jednak wcześniej, bo podczas imprezy GTC Europe w Niemczech, gdzie CEO firmy, Jen-Hsun Hung powiedział:
To zaleta Nvidia RTX. Przez użycie tego typu rodzaju technologii renderingu możemy symulować fizykę światła, dzięki czemu rzeczy będą wyglądać tak, jak powinny.
Samo demko i typowe dla firmy ujęcia ukazujące zalety Nvidia RTX możecie obejrzeć poniżej:
Niestety to jedynie materiał wideo, a Nvidia (przynajmniej oficjalnie) nie ma w planach udostępnienia benchmarka w takiej postaci. Szkoda, bo takim ruchem zapewniłaby sobie kolejną garść przychylnych głosów, których brakuje przez niezbyt opłacalne RTX 2080 Ti oraz 2080. Widać to nawet po komentarzach pod filmem, które (łagodnie mówiąc) nie są zbyt pozytywne.
Czytaj też: Test GeForce RTX 2070 w 3DMark Timespy