Kiedy przed kilkoma miesiącami pisałem o petycji dotyczącej pewnej babci i The Elder Scrolls: VI, szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że jej cel dojdzie do skutku. Bethesda jednak zauważyła trend i „zaprosiła” naszą bohaterkę do gry.
Czytaj też: Odświeżona grafika w The Elder Scrolls 3: Morrowind zachwyca
Sprawa nie dotyczy jednak „zwykłej” babci, a zdecydowanie tej najpopularniejszej w gamingowym środowisku YouTube. Mowa dokładnie o 82-letniej twórczyni Shirley Cury, która zasłynęła właśnie z grania w The Elder Scrolls: Skyrim. Jej fani zareagowali praktycznie od razu, kiedy w swoim filmie wyraziła zmartwienie, że zwyczajnie może nie dożyć do premiery TES VI i nie mieć okazji sprawdzić, co tym razem zgotuje nam Bethesda. Niejaki phantom-scribblera stworzył z tej okazji petycję, pod którą zebrano już prawie 50000 podpisów.
Zauważyła to Bethesda, która zaprosiła „Babcie Skyrima” do studia. Tam artyści cyknęli Cury kilka fotek w profesjonalnym otoczeniu, a następnie graficy stworzyli na ich podstawie model jednej z postaci niezależnej, którą spotkamy w The Elder Scrolls VI.
„To wiele dla mnie znaczy„, powiedziała Curry w filmie Bethesdy z okazji 25-lecia serii, „ponieważ będę niezmiernie szczęśliwa wiedząc, że ktoś inny bawi się z moją postacią w przyszłej grze The Elder Scrolls„.
Czytaj też: Możecie już zagrać w The Elder Scrolls: Blades na Androidzie
Źródło: PCGamer