Zespół na Hebrew University of Jerusalem opracował sposób traktowania opracowanego wcześniej filamentu, dzięki któremu drewniane przedmioty z drukarki 3D przestały być wyłącznie marzeniem. Ten filament jest wykonany z mieszanki mączki drzewnej i ekstraktów roślinnych, a choć nie jest niczym nowym, teraz dopiero odkryto, jak skutecznie go wykorzystywać.
Ten filament sprawia, że drewniane przedmioty z drukarki 3D przestają być wyłącznie marzeniem
Wspomniany filament powstał wiele lat temu, ale naukowcy dopiero niedawno odkryli, że kontrolując sposób jego układania, mogą sterować czasem, jak jego wilgotność odparowuje w sposób, który pozwala na formowanie złożonych obiektów. W efekcie otrzymuje się tusz do drukarki 3D, dzięki któremu można „drukować drewno”. Na ten moment nie powstały wprawdzie specjalnie zaawansowane kształty, bo jedynie coś na kształt siodła, kopuły i helisy DNA, ale po dopracowaniu technologii pewne jest, że będzie można generować bardziej zaawansowane wydruki.
Czytaj też: Jak podgrzewanie cegieł obniży emisję CO2 o 15% w zaledwie 15 lat?
Technologia przekształca organiczne „pochodne drewna” w pastę, która następnie jest używana jako filament przez drukarkę 3D, a pożądany kształt uzyskuje w miarę wysychania. W procesie produkcji tego filamentu materiał organiczny jest najpierw redukowany do „mąki drzewnej” i mieszany z dwoma innymi materiałami organicznymi. W drugim etapie materiał trafia do drukarki 3D, która drukuje płaski, dwuwymiarowy przedmiot. Struktura komórkowa zwykłego drewna drzewnego wpływa na kształt, w jaki będzie się ono odkształcać w miarę wysychania i to właśnie ten proces naukowcy mogą kontrolować.