Nowe badania pokazują, że ludzie którzy mieli kontakt z Ebolą, mają 70,8% szans na zgon. Choroba rozprzestrzenia się jeszcze szybciej niż sądzono.
Śmiertelność jest tylko jednym z wielu ponurych faktów ujawnionych w sprawozdaniu przygotowanym przez WHO a także oddzielnym zrobionym przez CDC. Ten drugi mówi, że w ciągu 4 miesięcy, w Liberii i Sierra Leone, może pojawić się od 550 tysięcy do 1,4 miliona nowych przypadków zachorowań.
Dziś mija 6 miesięcy od pierwszych informacji o wybuchu epidemii wirusa w Gwinei. Szacuje się, że tak naprawdę zaczęło się to 9 miesięcy temu. Do tej pory ponad 5800 osób zostało zarażonych, a 2800 osób zmarło. Prawdziwa liczba zgonów jest znacznie większa, ponieważ wiele z nich zostało nieudokumentowanych. Raport WHO szacuje, że do końca października liczba ofiar wzrośnie 4 krotnie, a do listopada będzie 20 tysięcy potwierdzonych takich przypadków. Naukowcy zakładają, że nowe przypadki rozłożą się następująco: 5740 w Gwinei, 9890 w Liberii oraz 5000 w Sierra Leone. Naukowcy mówią:
Bez drastycznych ulepszeń środków kontroli, liczba nowych zarażeń zwiększy się od setki do nawet tysiąca tygodniowo.
Śmiertelność na poziomie 70,8% jest zaskakująca, szanse na przeżycie są znacznie większe w momencie gdy będzie się miało dobrą opiekę medyczną.
Źródło: http://news.discovery.com/, zdjęcie: Leasmhar