Po tym, jak NVIDIA, Intel i AMD nałożyli na Rosję sankcję, wycofując wszystkie swoje produkty z tego kraju, Rosjanie przeżywają drugi i tym razem jeszcze znaczniejszy kryzys kart graficznych w ciągu ostatnich 2 lat. Ten sprawi, że karty graficzne będą nie tylko rzadkością, ale też ich cena zacznie sięgać szalonych poziomów, na czym niektórzy postanowili skorzystać.
Przykład kart graficznych obrazuje idealnie efekt sankcji na Rosję
Ta historia, to jedna z wielu, które będą nam w najbliższych czasach wskazywać na efekt sankcji na Rosję. Tym razem dotyczy on nie tyle artykułów codziennej potrzeby czy jedzenia, a kart graficznych, których cena znacząco wzrosła i to do tego poziomu, że RTX 3070 Ti w Rosji kosztuje obecnie około 200000 rubli (~8000 zł), z czego miesięczne minimalne wynagrodzenie w kraju w styczniu wynosiło 13890 rubli (via Mash).
Skalę problemu widać więc od razu, co posunęło niektórych pracowników rosyjskiej firmy Wildberries do wykradzenia 20 kart graficznych RTX 3070 Ti z magazynu, czyli równowartości kilkuset najniższych krajowych wypłat w Rosji. Chociaż sama kradzież obyła się bez problemów, to przekucie jej na zysk sprawiło, że przestępcy wpadli, kiedy próbując sprzedać je w lombardzie, zwrócić na siebie uwagę.
Czytaj też: W jaki sposób OPPO Find X5 Pro może zagwarantować aż tak długą żywotność baterii?
Właściciel sklepu poinformował o nietypowym zdarzeniu władze, które zajęły się złodziejami. Przestępcy zostali ostatecznie aresztowani, a karty graficzne skonfiskowane i zwrócone prawowitym właścicielom.
