Na potrzebę tego tekstu przyjmijmy, że ujawniony właśnie Ekooter to hulajnoga elektryczna. Trudno bowiem nazwać to rowerem, a miano „pojazdu elektrycznego” brzmi zbyt doniośle.
Ekooter ma zachwycać zwłaszcza łatwością transportu
Zaprojektowany przez brytyjską firmę Ekoo, Ekooter toczy się na swoich 14-calowych oponach z prędkością do 25 km/h. Jedno ładowanie wymiennego akumulatora Samsung trwające do trzech godzin wystarcza na przejechanie do około 100 kilometrów. Wersja Ekooter Light sprowadza ten maksymalny zasięg do 64 km.
Czytaj też: Harley-Davidson stworzył firmę rowerową i pochwalił się pierwszym elektrycznym modelem
Czytaj też: Gocycle G3+, czyli limitowany składany rower elektryczny
Czytaj też: Nie taki zwyczajny elektryczny rower Radiant Carbon od Ellsworth Bikes
Jednak bez względu na wersje, obie hulajnogi Ekooter z siedzonkiem oraz ze zintegrowanym oświetleniem składają się do tej samej formy, łącząc swoje dwa koła na jednej płaszczyźnie i korzystając z zestawu kółeczek do łatwego transportu. W tej formie Ekooter wystarczy ciągnąć za kierownicę, ale i ją można złożyć, aby ułatwić przechowywanie.
Czytaj też: Elektryczny rower w dobrej cenie? Wing Freedom X prezentuje się interesująco
Czytaj też: Elektryczny motorower Presidio od Monday Motorbikes
Czytaj też: Nie dziwi nas cena Reevo, bo to prawdziwy elektryczny rower przyszłości
Ekooter napędza 350-watowy silnik piasty tylnej, a za hamowanie odpowiada mechaniczny hamulec tarczowy z przodu i hamulec bębnowy z tyłu. Standardowy model ma ważyć 18 kg, podczas gdy wersja Light obniża ją do 15 kg.
Dostępne obecnie na Indiegogo modele kosztują 549 i 609 funtów, co kolejno przekłada się na 2820 i 3125 złotych, ale cena Ekooter znacząco wzrośnie po osiągnięciu sprzedaży detalicznej.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
