Elektryczne pionowzloty, czy jak wolicie, eVTOL, które są często nazywane mianem latających taksówek lub samochodów, mogą przechodzić z trybu helikoptera do samolotu, co jest ich głównym wyróżnikiem. Elektryczny pionowzlot Air One tego właśnie dokonał.
Elektryczny pionowzlot Air One z sukcesem rozpoczął długi proces certyfikacji
Izraelska firma Air opublikowała nagranie, na którym to dwumiejscowy prototyp eVTOL Air One przechodzi po wystartowaniu w tryb samolotu. Takie przejście pozwala wykorzystać zalety lotu charakterystyczne dla stałopłatów, a dla firmy Air oznacza coś wielkiego, bo początek starań o uzyskanie certyfikatu FAA.
Czytaj też: Google znów nie umie utrzymać w tajemnicy swoich produktów. Pixel Tablet trafił do sprzedaży na Facebooku
Aby spełnić wymagania programu certyfikacyjnego, firma Air obciążyła swojego eVTOL do granic, czyli wprowadziła na pokład 1100-kg ładunek. Następnie do gry weszło osiem śmigieł, które uniosły Air One w powietrze i zapewniły mu stabilność podczas przechodzenia w tryb lotu wertykalnego, co obejmowało gównie manipulację ciągiem śmigieł.
Teraz tego eVTOL czeka seria dalszych testów pod kątem zasięgu, prędkości i wytrzymałości, a także optymalizacji projektu samolotu, ponieważ Air współpracuje z FAA w kierunku certyfikacji. Jeśli ta przejdzie pomyślnie, już w 2024 roku Air One będzie rozsyłany do ponad 260 klientów, którzy kupili go w przedsprzedaży w cenie 150000$.