Reklama
aplikuj.pl

Życie na Ziemi czeka zagłada, więc Musk chce ewakuować ludzkość

Elon Musk twierdzi, że rozszerzenie Słońca może doprowadzić do wyginięcia wszystkich gatunków na Ziemi. W efekcie, jeśli ludzkość chce przetrwać, to konieczna będzie ucieczka na inną planetę.

Wpis dyrektora generalnego SpaceX pojawił się na Twitterze i stanowił odpowiedź na artykuł opublikowany wcześniej na łamach Biological Reviews. Jego autorzy twierdzą, że jak na razie na Ziemi doszło do pięciu masowych wymierań, a szóste trwa właśnie teraz. Ich zdaniem poprzednie pięć wymierań wynikało z ekstremalnych zmian klimatu napędzanych zjawiskami naturalnymi, podczas gdy szóste jest związane wyłącznie z działalnością człowieka.

Czytaj też: Są szanse, że Elon Musk zapłaci najwięcej podatków w USA w roku fiskalnym

https://twitter.com/elonmusk/status/1482552643343904770

Musk przekonuje natomiast, że istnieje większe zagrożenie, którym jest Słońce. Jego rozszerzanie miałoby rozpocząć się po tym, jak naszej gwieździe zabraknie wodoru. W pewnym momencie Słońce obejmie swoim zasięgiem również Ziemię, powodując ogromny wzrost temperatur i zabijając całe tutejsze życie. Słynny przedsiębiorca ma oczywiście pomysł na wyjście z sytuacji. Jest nim ucieczka na inną planetę.

Elon Musk twierdzi, że ucieczka z Ziemi to jedyny sposób na przetrwanie ekspansji Słońca

Czy Musk będzie niczym Noe, który na swojej arce zabierze wszystkie zagrożone gatunki w międzyplanetarną podróż? Jest to mało prawdopodobne, choćby ze względu na fakt, iż Słońce nie powinno być zagrożeniem dla Ziemi przez kilka kolejnych miliardów lat. Być może do tej pory ludzkość zdoła opanować techniki lotów międzygwiezdnych. Obecnie dostanie się do układu wokół Proxima Centaur, najbliższej Ziemi gwiazdy innej niż Słońce, zajęłoby dziesiątki tysięcy lat.