Facebook miał fatalny 2018 rok. Afera goniła aferę i nic dziwnego, że firma uważana jest za jedną z największych, które łamią naszą prywatność. Ale w 2019 roku ma to się zmienić.
Facebook zaprezentował właśnie nową strategię, która ma się skupić na prywatnych połączeniach czy wiadomościach. Firma chce stworzyć w pełni bezpieczną dla naszych danych platformę społecznościową.
Mark Zuckerberg opublikował właśnie bloga, w którym opisuje przyszłość portalu. Zaznacza on, że prywatne wiadomości, efemeryczne historie czy małe grupy są najszybciej rozwijającymi się działami w serwisie. Zuckerberg przyznaje, że dotychczasowa polityka dotycząca prywatności budziła wątpliwość. Facebook jest jednak gotowy do ewolucji w platformę skupioną na prywatności.
Czytaj też: Sunrise wprowadzi pierwszą komercyjną sieć 5G w Szwajcarii
Oznacza to obecność szyfrowania, wzmocnionego bezpieczeństwa czy lepszego przechowywania danych. Firma, zamiast gromadzić dane o użytkownikach, ma nadzieję na stworzenie czegoś całkowicie nowego. Dotyczy to płatności, nowych możliwości sprzedaży czy nowych opcji dla wielu rodzajów usług.
Nowa polityka firmy i portalu wygląda zadziwiająco dobrze, ale z pewnością spotka się z oporami w Chinach czy w Rosji. W tych krajach jest prawo niezbyt przyjazne prywatności i ciekawe co Facebook zrobi z tym fantem.
Zuckerberg podkreśla też, że ostatecznym celem jest umożliwienie użytkownikom kontrolowanie udostępnianych treści i ich trwałości. Ma to oznaczać możliwość ustawienia ich automatycznego usuwania po określonej dacie czy archiwizowania. Mark nie przedstawił jednak konkretnego harmonogramu wprowadzania zmian – może to więc zająć nawet kilka lat.
Czytaj też: YouTube wyłączy komentarze pod filmami z dziećmi
Źródło: Digitaltrends