Ferrari 375 MM to jeden z tych samochodów, których zobaczenie na własne oczy jest wyczynem samym w sobie. A co dopiero posiadanie go w swoim garażu? To właśnie możecie zrobić, o ile wygracie licytacje podczas imprezy RM Sotheby’s Pebble Beach w dniach 15-17 sierpnia 2019 roku.
Czytaj też: Kiedy luksus łączy się z futuryzmem powstaje Bentley EXP 100 GT
Ferrari 375 MM to niezwykle rzadki samochód i nic dziwnego, ponieważ pochodzi z lat 50. XX wieku, a firma wyprodukowała zaledwie 26 egzemplarz. Jest to więc model niezwykle pożądany i bardzo cenny, a zwłaszcza przez to, że za karoserię odpowiada firma Ghia. Mało tego! RM Sotheby’s twierdz, że ten samochód był ostatnim Ferrari, jakie kiedykolwiek skonstruowała Ghia. Po raz pierwszy zaprezentowano go podczas Salonu Samochodowego w Torino w 1955 roku i choć ma kilka wyraźnych amerykańskich naleciałości, to włoski duch nadal w nim drzemie.
Ten dokładnie egzemplarz 375 MM przeszedł przez ręce ośmiu właścicieli, a siódmy z nich postanowił wymienić silnik na replikę oryginalnej V12 Aurelio Lampredi o mocy 340 KM. W rękach jednego z nich to Ferrari doczekało się również przemalowania do oryginalnej kolorystyki, ale spokojna głowa – skrzynia biegów i mechanizm różnicowy są oryginalne, jak zresztą wnętrze.
Na liczniku to cacko ma już 13366 kilometrów i sami nie wiemy, jak wysoką cenę osiągnie.
Czytaj też: Teslonda to połączenie Tesli ze starą Hondą
Źródło: Road and Track
