Electronic Arts w tym roku chyba miało dość słuchania tego, dlaczego wersja PC FIFY jest na starszym silniku. Ich tłumaczenie bardzo ma sens.
Co nowa wersja FIFY na konsole nowej generacji to to samo. Gracze pecetowi otrzymują starszą odsłonę gry, o której konsolowcy już zapominają. Zawsze myśleliśmy, że EA podejmuje jakaś bardzo dziwną decyzję. Okazuje się, że stoi za tym naprawdę ważny powód.
Czytaj też: Games With Gold Grudzień 2020. Nawet ciekawe produkcje!
Czytaj też: Prosta platyna w Assassin’s Creed Valhalla dzięki nowej łatce gry
Czytaj też: Microsoft szuka powodu dlaczego słabsze PS5 jest lepsze od Xbox Series X
Komputery są za słabe
Electronic Arts w tym roku wytłumaczyło o co chodzi. Okazuje się, że gdy Elektronicy przejrzeli dane dotyczące podzespołów graczy (na co Ci się zgodzili akceptując warunki użytkownika przed grą) wyszło im, że gdyby już teraz oddano graczom PC wersję z PS5 i Xbox Series X to wielu z nich nie zagrałoby, bo ich podzespoły są za słabe. Minimalne wymagania by bardzo wzrosły i masa graczy nie włączyłaby gry.
Czytaj też: PS5 nagrywa Was, gdy zdobędziecie trofeum i teraz trochę wstyd
Czytaj też: Multiplayer Cyberpunk 2077 – temat powraca wraz z bugami
Czytaj też: Assassin’s Creed Valhalla na słabym Xbox Series S jednak w 60 fps!
PC Master Race
Gdy przejrzymy statystyki Steam to okazuje się, że tak naprawdę mało kto gra w mitycznym 4K i 60fps. Gracze PC korzystają najczęściej z rozdzielczości 1080p, a drugą najpopularniejszą opcją jest 768p. Najczęściej używana karta to GTX 1060, a drugą jest GTX 1050 Ti. Nowa konsole oferują znacznie więcej mocy, dlatego póki pecetowcy nie ulepszą swoich komputerów to nie pograją w jakości konsolowej.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News