W sieci od miesięcy pisze się o smartfonie Galaxy S11. Okazuje się, że ten może trafić do sprzedaży jako Galaxy S20.
Przynajmniej tak sugerują przecieki od Ice Universe i @MMDDJ_. To oni mówią, że Galaxy S11 zmieni nazwę na S20, a w skład rodziny wejdą modele S20e, S20 i S20 Plus.
Czytaj też
Jeśli tak się stanie, to możemy oczekiwać, że podobną konwencję przyjmie seria Note. Z podobnego nazewnictwa korzysta też konkurencja – następca Huawei P10 to P20. Nikogo nie powinno więc dziwić, że Samsung również tak nazwie swoje flagowce.