GE planuje budowę największej na świecie turbiny wiatrowej w okolicach Rotterdamu. Konstrukcja będzie miała ok. 260 metrów wysokości od podstawy turbiny do wierzchołka łopaty i będzie wytwarzać 12 megawatów mocy. Wystarczy tym samym do utrzymania ponad 15 000 domów.
Ta turbina jest prototypem serii Haliade-X, którą firma zamierza wybudować na całym świecie. Technicznie rzecz biorąc, Haliade-X ma być turbiną morską, ale GE buduje prototyp lądowy w celach testowych. Po skonstruowaniu inżynierowie spędzą następne pięć lat na monitorowaniu prototypu i dostosowaniu projektu do potrzeb. Jednym z powodów, dla którego ta turbina wymaga tak wielu testów, jest to, że łopaty są niesamowicie duże. Każde ostrze ma ponad sto metrów długości, czyli więcej niż boisko do piłki nożnej. Ostrza są tak duże, że nie można byłoby ich przetransportować z fabryki w Ameryce Północnej. Zamiast tego firma musiała zbudować nowy zakład we Francji.
Budowa turbiny rozpocznie się jeszcze w tym roku. General Electric ma nadzieję, że uzyska certyfikat, który umożliwi komercyjną sprzedaż konstrukcji do 2021 roku. Jeśli to się uda, te gigantyczne turbiny wkrótce znajdą się na całym Morzu Północnym, dostarczając czystej energii elektrycznej do dziesiątek tysięcy domów.
[Źródło: popularmechanics.com; grafika: GE]
Czytaj też: Do 2027 roku energia z wiatru będzie dominowała w Europie