GoldenEye na N64 to jeden z klasyków gier wideo, do którego często wiele osób wraca. Niektórzy utrudniają sobie grę, jak tylko mogą.
Speedruny to popularna zabawa doświadczonych graczy. Ukończenie gier jak najszybciej się da stanowi wielkie wyzwanie, a bicie rekordów świata, to wyższa szkoła jazdy. Czasem gracze znajduje jednak jeszcze ciekawsze sposoby na przejście gier. Oto jeden z nich!
Czytaj też: Kot przerwał grę streamerowi, poprzez zwymiotowanie na płytę główną – i to sie nagrało
GoldenEye na Nintendo 64 jest możliwe do przejścia w taki sposób, abyśmy wystrzelili jeden pocisk. Dlaczego nie zrobić tak, aby w ogóle nie używać broni? Okazuje się, że jest to niemożliwe do wykonania bez oszukiwania. Pierwszy poziom gry, wymaga bowiem odstrzelenia małej kłódki i nie ma sposobu na jej likwidację bez wykorzystywania broni.
Całą resztę gry da się już przejść bez broni. Wrogów wystarczy szybko omijać lub ogłuszać. Nawet gdy nasze wykrycie może skutkować śmiercią innej postaci, którą mamy uratować – odpowiednio szybkie plaskacze ogłuszające pozwolą nam zdążyć do więźnia.
Co jednak z kłódkami na innych poziomach? Je da się zniszczyć poprzez stawanie obok nich i czekanie, aż wrogowie rzucą w naszą stronę granat. Kłódki wtedy niszczą się, a my możemy iść dalej. Tylko ta jedna, pierwsza kłódka jest niezniszczalna w inny sposób, niż za pomocą broni…
Czytaj też: Zbigniew Boniek powołuje reprezentację Polski w Esporcie
Źródło: kotaku.com
